Był wieloletnim liderem skrajnej prawicy we Francji i jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci na tamtejszej scenie politycznej. Nie żyje Jean-Marie Le Pen. Założyciel i były przywódca partii Front Narodowy zmarł w wieku 96 lat.
Informację o śmierci Jean-Marie Le Pen’a przekazała jego rodzina. Polityk ma spocząć na rodzinnym cmentarzu w Bretanii. W młodości Le Pen służył w szeregach armii, walcząc między innymi we francuskich Indochinach i Algierii. Związał się ze środowiskiem skrajnej prawicy i wszedł do polityki, zdobywając w wieku 26 lat mandat deputowanego. W 1972 roku założył partię Front Narodowy, która stała największą nacjonalistyczną partią w powojennej Francji. Przez wiele lat Le Pen był deputowanym, europosłem i samorządowcem. Pięciokrotnie kandydował też w wyborach prezydenckich, ale bezskutecznie. Szczytowym momentem jego politycznej kariery był rok 2002, gdy niespodziewanie wszedł do drugiej tury wyborów, co wywołało we Francji szok i wielką mobilizację na rzecz jego rywala, Jacques’a Chiraca. W 2011 roku przekazał kierownictwo Frontu Narodowego w ręce córki, Marine Le Pen, która zmieniła nazwę partii i odcięła się od dziedzictwa ojca. Jean-Marie Le Pen został wielokrotnie skazany za obraźliwe, ksenofobiczne i rasistowskie wypowiedzi oraz za kwestionowanie zbrodni przeciwko ludzkości. Najczęściej przypominane są jego słowa wypowiedziane w latach 80, o tym, że komory gazowe były – jak stwierdził – „tylko szczegółem historii drugiej wojny światowej”.
