Zmarł generał Waldemar Skrzypczak. O jego śmierci poinformowali bliscy współpracownicy generała.
„Dotarła do nas smutna informacja o śmierci generała Waldemara Skrzypczaka. To ogromna strata dla bliskich i dla naszej rodziny wojskowej” – przekazał w mediach społecznościowych Władysław Kosiniak-Kamysz. „Profesjonalizm, oddanie Ojczyźnie, patriotyzm – te słowa przychodzą na myśl, gdy wspominamy Pana Generała. Dziękuję za tysiące wyszkolonych żołnierzy, za dowodzenie nimi w kraju i na misjach. Za doświadczenie, którym do końca Pan Generał dzielił się z młodym pokoleniem. Dziś nasze myśli i modlitwy są z pogrążona w żałobie Rodziną” – dodał szef MON. Generała Waldemara Skrzypczaka pożegnała również Anna Mieczkowska – prezydent Kołobrzegu, miasta z którym przez wiele był związany. „Generał Skrzypczak był nie tylko autorytetem wojskowym, ale także człowiekiem bliskim naszej społeczności, wspierającym inicjatywy lokalne, obecnym w życiu miasta, szanowanym i lubianym przez Kołobrzeżan” – napisała na Facebooku Anna Mieczkowska. Waldemar Skrzypczak urodził się 19 stycznia 1956 roku w Szczecinie. Był absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych w Poznaniu, a następnie Akademii Sztabu Generalnego w Warszawie oraz kursów w akademiach wojskowych w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. W 2006 roku objął stanowisko Dowódcy Wojsk Lądowych, które pełnił do 2009 roku. Podczas swojej służby wielokrotnie uczestniczył w misjach wojskowych, m.in. w Iraku, gdzie dowodził Polskim Kontyngentem Wojskowym. Był jednym z najbardziej doświadczonych i cenionych dowódców w Polsce, który po odejściu ze służby aktywnie komentował sprawy związane z obronnością i bezpieczeństwem kraju.