Kanclerz Niemiec przekazał Donaldowi Trumpowi pięć europejskich oczekiwań przed jego jutrzejszą rozmową z Władimirem Putinem. Amerykański prezydent rozmawiał w środę z europejskimi przywódcami podczas wideokonferencji, zorganizowanej zorganizowanej przez kanclerza Friedricha Merza.
Kanclerz Niemiec uważa, że Europa pokazał jednolite stanowisko i konkretną pozycję startową do rozmów z Rosją. „Ukraina jest gotowa do negocjacji o terytoriach, ale muszą być ustalone tak zwane linie kontaktowe, a fakt rosyjskiej okupacji nie może być poddawany debacie” – powiedział Friedrich Merz w Berlinie, skąd w wideorozmowie brał również udział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. „Musimy przygotować trójstronny format rozmów. Priorytetem numer jeden musi być zawieszenie broni, a gwarancje bezpieczeństwa muszą być naprawdę wiarygodne” – podkreślił Zełenski. „Nawiasem mówiąc, prezydent Trump również wyraził poparcie dla tego rozwiązania i dla gotowości Ameryki do udziału” – dodał prezydent Ukrainy. W rozmowie z Donaldem Trumpem uczestniczyli też szefowie instytucji unijnych oraz prezydenci i premierzy Polski, Francji, Włoch, Finlandii i Wielkiej Brytanii. Na zmianę reprentanta Polski uwagę zwróciła „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Zamiast premiera Donalda Tuska udział wziął prezydent Karol Nawrocki. „Chociaż obaj panowie są uważani za zagorzałych zwolenników Ukrainy” – pisze gazeta – „Nawrocki, eurosceptyk i nacjonalista, wykazuje większe pokrewieństwo z poglądami Trumpa”.
