Nie ma przełomu, są za to optymistyczne deklaracje. „Rozmowy z Ukraińcami o planie pokojowym i zakończeniu wojny z Rosją były bardzo produktywne, ale wiele jest jeszcze do zrobienia” – powiedział sekretarz stanu USA Marco Rubio (fot.) po zakończeniu spotkania.
Polityk podkreślił, że oba zespoły pracują nie tylko nad warunkami pokoju, ale także nad kwestiami, które zapewnią Ukrainie długoterminowy dobrobyt. Sekretarz Stanu Marco Rubio zaznaczył, że obie strony rozpoczęły prace przygotowawcze w Genewie w Szwajcarii w zeszłym tygodniu i kontynuowały je w trakcie kolejnych dni, i szczegółowo omówiły podczas spotkania w Miami. – W trakcie rozmów na Florydzie zbudowaliśmy kolejne fundamenty porozumienia, ale to nie oznacza końca naszej pracy. Wiele kwestii jest bardzo skomplikowanych. Tutaj potrzebne jest wielostronne porozumienie. Dlatego w ciągu najbliższych dni kolejny raz do Moskwy uda się negocjator Białego Domu Steve Witkoff – informował Marco Rubio. Wciąż nie znamy jednak dokładnych szczegółów pokojowego planu. Przewodniczący ukraińskiej strony w Miami Rustem Umerow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony rządu w Kijowie opisał rozmowy z amerykańską stroną jako produktywne i udane. – Naszym celem jest prosperująca, silna Ukraina. Omówiliśmy wszystkie ważne dla Ukrainy kwestie. Stany Zjednoczone udzieliły nam ogromnego wsparcia – podsumował Rustem Umerow.





