Co najmniej 3 osoby zginęły, a ponad 60 zostało rannych w wyniku trzęsienia ziemi, które nawiedziło chińską prowincję Syczuan. Wstrząs o sile 6 stopni w skali Richtera doprowadził do zawalenia się ponad 1200 budynków.
Epicentrum znajdowało się w odległości około 52 kilometrów na południowy zachód od Yongchuan, jednostki administracyjnej będącej częścią miasta Chongqing. Według amerykańskich agencji trzęsienie było płytkie, doszło do niego na głębokości 10 kilometrów. Chiński dziennik „Global Times” podaje, że w wyniku trzęsienia zawaliło się ponad 1200 budynków, a 3000 zostało poważnie uszkodzonych. W całej prowincji ogłoszono drugi w 4-stopniowej skali poziom mobilizacji służb w obliczu klęski żywiołowej. W 5-milionowym Luzhou obowiązuje najwyższy stopień mobilizacji. Tam też głównie skierowano wojsko i służby poszukiwawczo-ratunkowe. Syczuan to górska prowincja, którą w 2008 roku nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 7,9 stopnia w skali Richtera. Zginęło wówczas prawie 90 000 osób.
