Organizacja Narodów Zjednoczonych apeluje o 8 miliardów dolarów na dystrybucję szczepionek na koronawirusa. ONZ oraz Światowa Organizacja Zdrowia chcą, by do końca tego roku całkowicie zaszczepionych zostało co najmniej 40 procent ludzi na ziemi, a do połowy przyszłego roku 70 procent ludzi.
Obecnie na świecie podano niemal 6,5 miliarda dawek szczepionek. Nierówności sprawiają jednak, że w krajach Zachodu zaszczepiona jest większość społeczeństw, ale w sumie aż połowa świata wciąż czeka na pierwszy zastrzyk. W Afryce preparat dostało zaledwie 5 procent ludności. Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres mówił podczas wideokonferencji prasowej z przedstawicielami WHO, że nierówno dostęp do szczepionek zagraża wszystkim krajom, także tym rozwiniętym. “Może bowiem przyjść taki dzień, że pojawią się nowe warianty, które będą odporne na szczepienia i cały wysiłek w krajach rozwiniętych pójdzie na marne. Nierówność w dostępie do szczepionek to nie tylko kwestia bycia niemoralnym, ale także głupim” – mówił Guterres. Szef ONZ zaapelował do krajów grupy 20 najbardziej rozwiniętych gospodarek świata, by wywiązały się z obietnic pomocy najbiedniejszym.
Do tej pory na całym świecie co najmniej jedną dawkę otrzymało 46 procent ludzi, a całkowicie zaszczepionych zostało 34 procent.
