Organizacja Human Rights Watch oskarżyła Izrael o celowe głodzenie cywilów w Strefie Gazy. Według organizacji, zajmującej się ochroną praw człowieka, blokowanie dostaw żywności do ogarniętej wojną enklawy jest częścią izraelskiej ofensywy przeciwko Palestyńczykom.
W opublikowanym raporcie Human Rights Watch stwierdza, że „rząd Izraela stosuje głodzenie cywilów jako narzędzie prowadzenia wojny w okupowanej Strefie Gazy, co jest zbrodnią wojenną”. Pozarządowa organizacja z siedzibą w Nowym Jorku zwraca uwagę, że siły izraelskie celowo blokują dostawy wody, żywności i paliwa, utrudniając jednocześnie dotarcie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Human Rights Watch przypomina również o niszczeniu przez siły izraelskie palestyńskich terenów rolniczych i pozbawianie cywilów infrastruktury, niezbędnej do przetrwania. Władze Izraela ostro zareagowały na raport organizacji, zarzucając jej antysemicki i anty-izraelski charakter. „Organizacja Human Rights Watch nie potępiła ataku na obywateli Izraela i masakry z 7 października” – powiedział w rozmowie z agencją AFP rzecznik izraelskiego resortu dyplomacji Lior Hajat. „Nie ma moralnego prawa do wypowiadania się na temat wydarzeń w Gazie, jeśli przymyka oczy na cierpienia i prawa człowieka Izraelczyków” – dodał rzecznik. Od początku wojny w Strefie Gazy zginęło co najmniej 18 800 Palestyńczyków. Izrael prowadzi ofensywne działania w odwecie za atak, przeprowadzony przez ekstremistów z Hamasu 7 października, w którym zginęło poad 1100 osób, głównie cywilów.
