54-letnia Barbara Pullaro z Saint Petersburga na Florydzie została znaleziona martwa w swoim domu. Kobieta zmarła na skutek licznych ran kłutych.
Jak podała na swoim facebooku w komunikacie prasowym policja w St. Petersburg na Florydzie funkcjonariusze zostali wezwani tuż przed północą 23 stycznia do kobiety, która została dźgnięta przez syna w jej domu w mieszkaniu, znajdującym się w kompleksie Osprey Pointe przy 1904 54th Terrace South. Po przybyciu na miejsce policjanci znaleźli w mieszkaniu martwą Barbarę Pullaro. Jej syn, Rafał Gajowczyk, również znajdował się w domu. Na jego rękach odkryto liczne obrażenia, których doznał w czasie ataku na swoją matkę. Wedle policji Gajowczyk ma problemy psychiczne. Z powodu obrażeń przebywa w szpitalu Orlando Health Bayfront. Po wypuszczeniu ze szpitala zostaną mu postawione zarzuty morderstwa drugiego stopnia i trafi do więzienia hrabstwa Pinellas na Florydzie.
