Mija tysiąc dni pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę. Od tego czasu rosyjska armia zajęła część ukraińskich obwodów chersońskiego i zaporoskiego oraz wzmocniła się w obwodach donieckim oraz ługańskim. Rosjanie ostrzeliwują ukraińskie miasta, wykorzystując broń dalekiego zasięgu oraz irańskie drony Shahed.
Od początku pełnowymiarowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło co najmniej 12 tysięcy ukraińskich cywilów, a prawie 27 tysięcy zostało rannych. To oficjalne dane, ale rzeczywiste liczby mogą być znacznie wyższe. Poinformowała o tym zastępczyni Sekretarza Generalnego ONZ do spraw Politycznych Rosemary DiCarlo w oświadczeniu wydanym w imieniu Sekretarza Generalnego. Przedstawicielka ONZ poinformowała, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy liczba ofiar wśród ukraińskich cywilów znacząco wzrosła – zwłaszcza w październiku i listopadzie, kiedy Rosjanie przeprowadzili najbardziej intensywne ataki rakietowe i dronowe. W wyniku trwającej tysiąc dni wojny prawie cztery miliony osób pozostaje wewnętrznie przesiedlonych, a ponad 6,8 miliona Ukraińców zostało zmuszonych do ucieczki z kraju. W tysięcznym dniu pełnowymiarowej agresji sytuacja na froncie nie jest korzystna dla strony ukraińskiej. Rosjanie codziennie – powoli, ale konsekwentnie – przesuwają swoje pozycje – przede wszystkim w Donbasie, ale ostatnio się także na wschodzie obwodu charkowskiego. Ukraińska armia potrzebuje żołnierzy i broni. Waszyngton zezwolił Ukraińcom na atakowanie rakietami ATACMS w głębi rosyjskiego terytorium. Ukraińcy mają nadzieję, że może to odwrócić złą passę na froncie.