Służby federalne aresztowały w poniedziałek mieszkankę Plainfield w Illinois. Kobietę oskarżono o grożenie śmiercią byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi i jego najmłodszemu synowi Barronowi.
41-letnia Tracy Marie Fiorenza w poniedziałek stawiła się w budynku sądu federalnego Dirksen w Chicago. Postawiono jej zarzuty kierowania śmiertelnych pogróżek. Maile z niebezpieczną treścią wysłała do dyrektora szkoły na Florydzie, do której uczęszcza najmłodszy syn byłego prezydenta. W jednym z nich napisała, że strzeli prosto w twarz Donaldowi Trumpowi seniorowi i Barronowi Trumpowi jeżeli tylko nadarzy się okazja. 41-latka przyznała w poniedziałek, że to ona wysłała maile. Prokuratura na Florydzie stara się o ekstradycję Fiorenzy. Kobieta po raz kolejny ma stawić się przed chicagowskim sądem w środę. Wówczas może zapaść decyzja o przekazaniu sprawy na Florydę. Jeżeli zostanie winna grozi jej do 5 lat więzienia. Tracy Marie Fiorenza to była nauczycielka Chicagowskich Szkół Publicznych (CPS). W CPS pracowała od sierpnia 2019 do września 2020 roku, kiedy to została zwolniona.
