Do włączenia się w akcję „Hold the Tax” namawia swoich kolegów po fachu burmistrz Harvey. Christopher Clark postanowił ulżyć swoim mieszkańcom i zapowiedział, że w przyszłym roku podatek od nieruchomości w jego miejscowości nie wzrośnie.
Działanie burmistrza to odpowiedź na coraz wyższe rachunki za wszelkie usługi i lokalne podatki. Ostatnie badania pokazały, że właśnie południowe przedmieścia Chicago ten problem dotyka w największym stopniu, a poszkodowani najbardziej są najbiedniejsi. „Ludzie otrzymują rachunki, które są o 100 procent wyższe, niektóre podwyżki sięgają 4-6 tysięcy dolarów” – powiedział prezentując swoją inicjatywę Clark. „Jeśli uda nam się skłonić wszystkich do tego, aby wstrzymali się z podwyżkami i utrzymali podatki na poziomie z obecnego roku, mieszkaniec będzie wiedział, jaki będzie jego kolejny rachunek i będzie mógł to zaplanować” – zauważył burmistrz Harvey.