Ambasador Rosji czasowo wyjechał z Polski

Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna powiedział, że ambasador Rosji Siergiej Andriejew dokonał dezercji dyplomatycznej. Tak określił niestawienie się dyplomaty w MSZ. Ponadto ambasador wyjechał czasowo z Polski. Szejna ocenił, że rosyjski dyplomata obawiał się reakcji polskiej dyplomacji na przelot rosyjskiej rakiety nad terytorium naszego kraju. „Został wezwany do MSZ zgodnie z konwencją wiedeńską. W mojej ocenie dlatego nie przybył, ponieważ wiedział, co go tam spotka, czyli że zostanie zrugany przez ministra Sikorskiego. To był dla mnie efekt dezercji dyplomatycznej” – mówił wiceminister Andrzej Szejna. O nieobecności Siergieja Andriejewa w Polsce poinformował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Ambasador nie został wydalony i nie został poproszony o rezygnację. Ambasada Federacji Rosyjskiej poinformowała MSZ w nocie technicznej o nieobecności dyplomaty od 26 marca do 4 kwietnia.