Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz (fot.) poprosił o dalsze wspieranie Ukrainy, podkreślając, że we wszystkich obwodach kraju ogłoszono alarm powietrzny.
Na ogólnopolskim zjeździe wolontariuszy działających na rzecz Ukrainy w Warszawie ambasador mówił, że w obliczu trwającej agresji rosyjskiej należy się zjednoczyć. „Cała Ukraina jest teraz w ogniu” – powiedział, podkreślając, że rakiety niszczą ukraińską energetykę i infrastrukturę krytyczną. „Dlatego musimy się bardziej zjednoczyć, wesprzeć nawzajem, żeby pokazać Putinowi raz na zawsze, że jego miejsce jest w mauzoleum, a nie w świecie” – zaznaczył Wasyl Zwarycz. Ambasador Ukrainy w Polsce podkreślał, że agresja Rosji na Ukrainę trwa, a skutki wojny odczuwalne są także poza Ukrainą. „Putin barbarzyńca nadal terroryzuje cały naród ukraiński, ale i nas wszystkich, bo w Europie też odczuwamy skutki tej agresji w postaci podwyższonych cen prądu i tak dalej. Wszystko to jest związane z agresją rosyjską, to musimy sobie jasno powiedzieć” – zaznaczył. Wasyl Zwarycz powiedział, że priorytetem jest dla niego podtrzymywanie poziomu wsparcia dla Ukrainy ze strony Polski i innych krajów. Zwracając się do uczestników wydarzenia, dziękował za dotychczasową pomoc. „Będę nieustannie dziękował każdemu z was, że już przyczyniliście się do naszego wspólnego zwycięstwa i przybliżacie je nam” – podkreślił. Ogólnopolski zjazd wolontariuszy działających na rzecz Ukrainy zorganizowano, żeby zintegrować środowisko, porozmawiać o wyzwaniach i problemach oraz by lepiej przygotować się do nadchodzącej zimy. Zaproszono na niego stu najbardziej aktywnych wolontariuszy z całej Polski.
