Pięćdziesiąt siedem komisji wyborczych pracować będzie w Stanach Zjednoczonych. To najwięcej w historii. Polonia głosować będzie w wyborach prezydenckich w sobotę.
To ze względu na różnicę czasową. Kilka komisji wyborczych, gdzie będzie można głosować na polskiego prezydenta, zostało przygotowanych pierwszy raz w historii. Nowego prezydenta wybiorą także Polonusi w wielu miejscach, gdzie są bardzo małe skupiska Polonii. Pierwszy raz w historii utworzono lokal wyborczy między innymi w miejscowości Naples, położonej na południowo zachodniej Florydzie, od strony Zatoki Meksykańskiej. Tam do wyborów zarejestrowało się blisko 300 osób. Mówi przewodnicząca komisji wyborczej w Naples Sandra Walecka. „Chcemy by osoby, które mieszkają w mniejszych skupiskach Polonii, także mogły brać udział w życiu obywatelskim. Widzimy duże zainteresowanie. Sporo osób chce głosować, sporo osób interesuje się tym, co dzieje się w Polsce, więc cieszymy się, że w tym roku możemy zapewnić im taką możliwość. Te osoby nie muszą dojeżdżać 100, 200 mil do innych lokali wyborczych” – wyjaśniła Sandra Walecka. Tegoroczne polskie wybory prezydenckie zostaną przeprowadzone między innymi w tak stosunkowo niewielkich skupiskach polonijnych, jak Północna Karolina czy Tennessee.
