Kongresman domaga się wysłuchań ws. raportu o UFO. Obawia się, że to nie pozaziemskie obiekty a obiekty latające Rosji i Chin

5 lipca 2021

Kongresmen Andre Carson wezwał do zorganizowania publicznych wysłuchań na temat opublikowanego tydzień wcześniej raportu wywiadu na temat UFO. Jak dodał, obawy budzą zwłaszcza zjawiska wskazujące na zastosowanie nowych technologii.

 

 

„Chcę, byśmy w bliskiej przyszłości mieli serię wysłuchań na ten temat, w tym potencjalnie publiczne wysłuchanie” – powiedział w niedzielę w wywiadzie dla telewizji CBS Demokrata zasiadający w podkomisji Izby Reprezentantów ds. kontrwywiadu i antyterroryzmu. „Wiemy, że było prawie 150 obserwacji. 80 z nich zostało zarejestrowanych z użyciem najlepszej technologii na świecie. Nie możemy wykluczyć czegoś nie z tego świata, ale to mały procent przypadków” – mówił Carson. Polityk stwierdził, że choć wykluczenie istnienia życia pozaziemskiego byłoby arogancją, największe obawy powinna budzić możliwość, że zaobserwowane obiekty to elementy nowych technologii należących do przeciwników Ameryki, jak Chiny i Rosja. „Nie chcemy, by nasi przeciwnicy mieli technologiczną przewagę nad nami.  To ciekawe, że wiele z tych zjawisk odnotowano wokół naszych instalacji wojskowych, naszych baz morskich” – zauważył Carson.

9-stronicowy raport na temat „niewyjaśnionych zjawisk powietrznych” (Unexplained Aerial Phenomena, UAP) został opublikowany 25 czerwca przez Dyrektora Wywiadu Narodowego. Wymienia on 144 takie zjawiska zaobserwowane w latach 2004-2021, z czego 80 zaobserwowano kilkoma instrumentami, co oznacza że z pewnością były to przedmioty fizyczne. Tylko jedno ze zjawisk udało się wyjaśnić – był to balon pogodowy. W 18 przypadkach zaobserwowano obiekty wykazujące „niezwykłe schematy ruchu i charakterystykę lotu” zdającą się wskazywać na zaawansowane technologie. Chodziło o obiekty, które poruszały się z ogromną prędkością mimo braku widocznego źródła napędu. W 11 przypadkach piloci, którzy zarejestrowali nieznane obiekty, byli bliscy zderzenia się z nimi.

Dokument stwierdza, że prawdopodobnie nie ma jednego wyjaśnienia zaobserwowanych zjawisk. Wśród tych zaproponowanych są m.in. tajne programy rządu USA, technologie należące do obcych mocarstw, takich jak Rosja lub Chiny, zjawiska naturalne, obiekty zanieczyszczające pole widzenia, takie jak balony, ptaki czy śmieci, oraz inne, wymagające „dodatkowej wiedzy naukowej” do ich zbadania i analizy. „Jeśli źródło ich jest pozaziemskie, dlaczego nie zostały one zarejestrowane na obrazie, biorąc pod uwagę powszechność komórek? Pomyślmy o prawie 4 tys. satelitów, które orbitują Ziemię. Większość z nich ma kamery. Dlaczego żadne z tych informacji nie zostały opublikowane?” – pytał Carson.

PARTNERZY