Donald Trump powinien zażądać od Władimira Putina „sprawiedliwości dla ofiar wojny”. – tak napisali w specjalnym komunikacie obrońcy praw człowieka z Amnesty International. Spotkanie przywódców Stanów Zjednoczonych i Rosji zaplanowano na Alasce.
Amnesty International przypomina, że Donald Trump wielokrotnie wyrażał zaniepokojenie śmiercią tysięcy Ukraińców i Rosjan. „Teraz ma realne szanse zrobić coś dla ofiar wojny” – podkreślili obrońcy praw człowieka. Zwrócili oni uwagę na przestępstwa moskiewskiego reżimu popełniane wobec obywateli Ukrainy od 2014 roku. Chcą oni, aby amerykański prezydent przyczynił się do zadośćuczynienia ofiarom i sprawiedliwego osądzenia winnych. W oświadczeniu wskazano, że Rosja dopuściła się: napaści, zabójstw, prześladowań i tortur oraz deportacji ludności cywilnej. Amnesty International zwraca uwagę, że choć Stany Zjednoczone nie ratyfikowały traktatu o Międzynarodowym Trybunale Karnym w Hadze, to na podstawie konwencji genewskich są zobowiązane poszukiwać, przekazywać sądom i deportować osoby oskarżane o zbrodnie, ścigane międzynarodowym prawem.