Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken potępił wczorajszy zamach pod Tel Awiwem w Izraelu, w którym zginęło pięć osób. Napastnik został zastrzelony przez izraelską policję. „Stanowczo potępiamy terrorystyczny atak, do którego doszło w Bnei Brak, a który zabrał życie pięciu niewinnych osób. Taka przemoc jest nieakceptowalna. Izraelczycy, jak wszyscy inni ludzie na świecie – powinni żyć w pokoju i bez strachu” – oświadczył Antony Blinken. Napastnik jeździł samochodem po ulicach miejscowości Bnei Brak i Ramat Gan strzelając do przechodniów. Od kul zamachowca zginęło pięć osób, a sam napastnik został zastrzelony przez policję. Władze nie podały jego tożsamości, jednak izraelskie media poinformowały, że był to Palestyńczyk pochodzący z Zachodniego Brzegu.
Atak potępił też palestyński przywódca Mahmud Abbas. „Zabijanie palestyńskich i izraelskich cywili będzie prowadziło tylko do pogorszenia sytuacji, a my wszyscy staramy się o stabilizację” – napisał w oświadczeniu. Premier Izraela Naftali Bennett powiedział, że kraj „stoi w obliczu morderczego terroryzmu”.
Antony Blinken potępił zamach pod Tel Awiwem
30 marca 2022
