Po ataku nożownika w Southport nie żyje dwoje dzieci – poinformowała policja. Kolejne są w stanie krytycznym. Rano napastnik wszedł do lokalnej świetlicy i zaczął zadawać ciosy.
„Z wielkim smutkiem informuję, że w wyniku ran odniesionych po porannym ataku zmarło dwoje dzieci” – powiedziała Serena Kennedy z Merseyside Police. Dziewięć kolejnych dzieci odniosło obrażenia. Sześć z nich jest w stanie krytycznym, podobnie jak dwie dorosłe osoby. „Uważamy, że dorośli, którzy odnieśli obrażenia, odważnie próbowali bronić dzieci przed atakiem” – poinformowała komisarz. Dodała, że funkcjonariusze byli „zszokowani” tym, co zastali na miejscu zbrodni. „Jako mama i jako babcia nie potrafię sobie nawet wyobrazić cierpienia, które teraz przeżywają rodziny ofiar” – stwierdziła. Funkcjonariusze zatrzymali wcześniej w związku ze sprawą siedemnastolatka. Na tym etapie śledztwa nie traktują zdarzenia jako aktu terroru. Policja apeluje do ludzi, by na wczesnym etapie dochodzenia unikali spekulowania na temat okoliczności tragedii.