Biały Dom o propozycji Andrzeja Dudy podniesienia do 3% PKB progu wydatków obronnych w NATO

6 lipca 2024

Biały Dom traktuje postulat prezydenta Andrzeja Dudy podniesienia progu wydatków obronnych w ramach NATO do 3% PKB jako wyraz presji na sojuszników. Wysoki rangą przedstawiciel administracji Joe Bidena powiedział jednak, że uczestnicy szczytu NATO w Waszyngtonie skupią się na tym by członkowie sojuszu niespełniający kryterium 2% przedstawili wiarygodne plany osiągnięcia tego pułapu.

„Każdy sojusznik z NATO może poruszać kwestie, które uważa za ważne” – powiedział urzędnik Białego Domu. „Rzeczywistość jest taka, że niektórzy sojusznicy wydają na obronę ponad 2% PKB, a inni nawet 3-4% i więcej” – dodał. Przedstawiciel Białego Domu zaznaczył, że różne kraje mają różne uwarunkowania, ale USA będą naciskać na sojuszników, którzy jeszcze nie przekraczają progu 2% by osiągnęli ten cel. „Myślę, że wielu sojuszników przedstawi wiarygodne plany osiągnięcia tego poziomu w najbliższej przyszłości” – powiedział urzędnik. Zapytany czy propozycja polskiego prezydenta nie podważy podczas zbliżającego się szczytu NATO w Waszyngtonie sukcesu jakim jest rosnąca liczba państw przekraczających próg 2% i wpisze się w narrację Donalda Trumpa, że Europa płaci o wiele za mało na obronę, przedstawiciel Białego Domu odpowiedział, że postulat 3% ocenia jako element motywowania sojuszników by wydawali więcej na obronność. W tym roku 23 kraje członkowskie NATO przekroczą próg 2% wydatków obronnych. Proponowany przez prezydenta Dudę próg 3% przekraczają tylko Polska, USA i Grecja. Niektórzy doradcy Donalda Trumpa proponują by kraje wydające na obronność poniżej progu 2% nie były objęte gwarancjami bezpieczeństwa wynikającymi z Art. 5 NATO. Donald Trump podchwycił jednak pomysł prezydenta Dudy, by minimalny próg wydatków obronnych w Sojuszu podnieść do 3% PKB.

PARTNERZY