Boris Johnson zanim został premierem kontaktował się z agentem KGB

6 lipca 2022

Brytyjski premier przyznał, że jako szef dyplomacji spotkał się z byłym agentem KGB Aleksandrem Lebiedewem. Ze spotkania z 2018 roku nie zachowały się notatki, nie było przy nim oficjalnych reprezentantów MSZ. Według opozycji było to zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa.

Boris Johnson spytany został o sprawę podczas posiedzenia parlamentarnej komisji, która kilka razy w roku ocenia działania rządu. „Z pewnością spotkałem tego dżentelmena. Był właścicielem londyńskiego dziennika Evening Standard. Na pewno nie będę więc zaprzeczał, że spotkałem Aleksandra Lebiedewa, z pewnością pod nieobecność urzędników” – powiedział premier. Podkreślił jednak, że po spotkaniu powiedział o nim urzędnikom MSZ. Rok temu kontrowersje wzbudziło przyznaniu synowi Aleksandra Lebiediewa tytułu lorda. Według tygodnika Sunday Times, nalegał na to premier. Jewgienij Lebiediew zasiada teraz w Izbie Lordów. Ma oficjalny tytuł „barona Syberii”. Sprawę bada parlamentarna komisja ds. bezpieczeństwa. Downing Street podkreśla, że Rosjanin z brytyjskim obywatelstwem przeszedł pomyślnie kontrolę służb i ma zasługi dla brytyjskiego społeczeństwa.

PARTNERZY