Burmistrz Brandon Johnson jest przekonany, że Chicago poradzi sobie z napływem gości, rozgłosem i wiecami podczas Narodowej Konwencji Demokratów (DNC). Rozpocznie się ona w najbliższy poniedziałek i potrwa do 22 sierpnia.
Oczekuje się, że konwencja, przyciągnie do Chicago co najmniej 50 tysięcy gości. Johnson powiedział, że miasto przygotowywało się na ten moment od momentu ogłoszenia, że to Chicago będzie organizatorem DNC 2024. „Jesteśmy gotowi zorganizować najlepszą konwencję DNC w historii Chicago i najlepszą konwencję w historii świata” – powiedział Johnson na piątkowej konferencji prasowej. Powołując się na udaną obsługę poprzednich wydarzeń na dużą skalę, takich jak wyścigi NASCAR i Lollapalooza, Johnson powiedział, że siła miasta wynika ze współpracy lokalnych władz i organów ścigania. Burmistrz twierdzi, że nie bez powodu magazyn Time Out umieścił Chicago na liście najlepszych miast kongresowych w kraju, ponieważ Chicago wie, jak organizować imprezy na ogromną skalę. „Świat będzie miał szansę doświadczyć i zobaczyć to, co mieszkańcy Chicago zawsze wiedzieli. To nie jest największe wydarzenie, jakie organizujemy. W rzeczywistości byliśmy gospodarzami wydarzeń na większą skalę. Jestem więc przekonany, że będziemy w stanie to zrobić dobrze, tak jak zawsze” – dodał Brandon Johnson. Burmistrz zaznaczył, że departament policji Chicago współpracuje z innymi federalnymi i lokalnymi organami ścigania, aby zapewnić bezpieczną konwencję i twierdzi, że demonstranci nie zostaną uciszeni. „Chcemy mieć pewność, że chronimy ich prawa i upewniamy się, że mogą manifestować w bezpieczny sposób i w środowisku, które pozwala zmaksymalizować ich głos” – powiedział burmistrz. W obawie przed agresywnym przebiegiem protestów wiele biznesów w śródmieściu zabezpieczyło swoje budynki a pracownikom zleciło zdalną pracę z domu.