Burmistrz Brandon Johnson tłumaczy powody przemocy w Chicago

1 czerwca 2023

Krwawy świąteczny weekend Memorial Day w Chicago pozostaje gorącym tematem. Postrzelonych zostało ponad 60 osób w tym 11 śmiertelnie.

„To, co widzieliśmy w ten weekend, było przejawem braku inwestycji w społeczności, ubóstwa i traumy, z którą nasze miasto zmagało się zbyt długo” – powiedział burmistrz Brandon Johnson. Mimo wspomnianej statystyki zarówno on jak i przedstawiciele organów bezpieczeństwa chwalili pracę policjantów i zapewniali, że wprowadzane są pewne zmiany, które przywrócą spokój na naszych ulicach. Tymczasowy szef departamentu policji Chicago, nadkomisarz Fred Waller powiedział, że w ten weekend odzyskano 152 nielegalne pistolety, a w tym roku zarekwirowano już 4 900 sztuk takiej broni. „Boli mnie świadomość, że zbyt wielu naszych mieszkańców widziało lub doświadczyło rozprzestrzeniania się przemocy z użyciem broni palnej. Nikt nie powinien obawiać się o swoje bezpieczeństwo we własnym sąsiedztwie” – powiedział Waller. Miniony weekend napawa obawą przed rozpoczynającym się sezonem wakacyjnym. W Chicago odbędzie się szereg imprez podczas których spodziewane są tysiące ludzi. Do Wietrznego Miasta przyjadą też turyści, którzy widząc co dzieje się na ulicach mogą jednak zmienić zdanie. Burmistrz Brandon Johnson nie sprecyzował jakie zmiany zostaną wprowadzone do jego planu bezpieczeństwa, ale powiedział, że prace będą kontynuowane, aby upewnić się, że liczba strzelanin, które widzieliśmy w ostatni weekend, nie powtórzy się.

PARTNERZY