Burmistrz Chicago Brandon Johnson głosował dziś rano w dzielnicy Austin, gdzie mieszka. Jest przekonany, że Amerykanie wybiorą pierwszą kobietę na prezydenta USA. „Zapomnijmy o niepokoju wyborczym, o którym wielu mówi, ja jestem podekscytowany, że miałem okazję uczestniczyć w tych wyborach i poprzeć w nich Kamalę Harris”- mówił burmistrz. Brandon Johnson, dodał, że głosując na Harris miał wrażenie, jakby głosował na swoją córkę.