Burmistrz Chicago zarzuca sędziemu z Kenoshy, że wpłynął na decyzję ławy przysięgłych ws. Kyle’a Rittenhouse’a

23 listopada 2021

Burmistrz Chicago Lori Lightfoot ponownie odniosła się do decyzji ławy przysięgłych w Kenoshy w sprawie Kyle Rittenhouse. Powtórzyła, że szanuje werdykt ale nie szczędziła słów krytyki sędziemu, który prowadził sprawę.

 

Stwierdziła, że sposób prowadzenia jej przez Bruca Schroedera miał wpływ na orzeczenie ławy przysięgłych. „Sędzia kładąc swój palec na szali przeważył ją podobnie jak jego postępowanie podczas procesu” – powiedziała Lightfoot podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. Zaznaczyła, że ława przysięgłych była świadoma swojego ogromnego obowiązku ale kierowała się w znacznej mierze wskazówkami jakie dawał jej sędzia Schroeder. Przypomniała, że zezwolił on między innymi na udział Rittenhouse’a w selekcji ławników jak i na kontakt z prokuratorami. „Jestem prawnikiem i widzę kiedy sędzia próbuje kłaść nacisk na sprawę by uzyskać konkretny wynik jak miało to miejsce w Kenoshy”- mówiła Lightfoot. Dodała, że już sam fakt, iż nie pozwolił by zastrzelonych przez Kyle’a Rittenhouse’a mężczyzn nazywano ofiarami   i nie dopuścił wiele dowodów było dla niej zaskoczeniem. Lori Lightfoot zanim została burmistrz Chicago pracowała jako asystent prokuratora federalnego, była adwokatem w prywatnej firmie prawniczej a w 2015 roku dołączyła do chicagowskiej komisji policji.

PARTNERZY