Burmistrz Chicago, Lori Lightfoot twierdzi, że ludzie atakują ją nie ze względu na politykę ale na jej kolor skóry i płeć. Właśnie takie stwierdzenie padło podczas wywiadu udzielonego przez burmistrz stacji telewizyjnej WTTW Chicago Tonight.
„99 procent krytyki ma podłoże rasowe i seksistowskie” – kontynuowała Lightfoot. „Popatrzcie na moich poprzedników. To byli biali mężczyźni. Czy mówiono, że Richard Daley organizuje sesje herbaciane z ludźmi , którzy się z nim nie zgadzają? Albo czy Rahm Emanuel był uprzejmym, jednoczącym facetem? Nie!” – zaznaczyła Lori Lightfoot. „Kobiety i ludzie innego koloru skóry są oceniani według odrębnych standardów. Doskonale o tym wiem bo doświadczam tego przez całe życie” – mówiła burmistrz. Podczas wywiadu padały pytanie głównie o wzrost przestępczości w Chicago zwłaszcza w związku ze świątecznym weekendem. Burmistrz stwierdziła, że sytuacja spowodowana jest paroma czynnikami między innymi pandemią i bezrobociem a także wzrostem sprzedaży broni a także zbyt małymi inwestycjami szczególnie w dzielnice uznawane za uboższe.
