Były burmistrz Chicago Rahm Emanuel rozważa start w wyborach prezydenckich w 2028 roku – twierdzi Politico. W ubiegłym tygodniu Emanuel nie wykluczył, że znowu będzie ubiegał się o stanowisko burmistrza Wietrznego Miasta.
Rahm Emanuel wrócił do Chicago w styczniu po zakończeniu pełnienia funkcji ambasadora USA w Japonii, na którą został wyznaczony przez byłego prezydenta Joe Bidena. Ambasadorem był od 2022 roku. Pomimo swojej długiej nieobecności w amerykańskiej polityce, Emanuel zasugerował, że może starać się o najwyższe stanowisko w państwie. Politico nie wyklucza, że może on również ubiegać się o inne funkcje, w tym przewodniczącego DNC, gubernatora Illinois w 2026 roku, senatora USA czy wspomniane już stanowisko burmistrza Chicago w 2027 roku. Prawdopodobnie gubernator Illinois J.B Pritzker będzie starał się o trzecią kadencję choć on także jest wymieniany jako kandydat na przyszłego prezydenta. Oznacza to, że Emanuel będzie miał ograniczoną liczbę wyższych urzędów. 2028 może być rokiem Rahma Emanuela – twierdzą analitycy amerykańskiej sceny politycznej. „Wybory prezydenckie to kwestia odpowiedniego czasu, a jeśli kiedykolwiek był on odpowiedni dla Emanuela, to właśnie teraz” – czytamy w artykule Politico. Rahm Emanuel ma bogaty życiorys polityczny, pracował przy kampaniach prezydenckich, był doradcą Białego Domu w dwóch administracjach, spędził trzy kadencje w Kongresie, a ostatnio reprezentował USA w Japonii. Według Politico, nawet jeśli Emanuel nie zostanie wybrany na prezydenta to kampania może zapewnić mu wysokie stanowisko, potencjalnie w departamencie stanu lub Pentagonie.
