Były radny, Danny Solis nie przyznał się do zarzutów korupcyjnych

14 kwietnia 2022

Były chicagowski radny, Danny Solis nie przyznał się do federalnych zarzutów korupcyjnych. Rozprawa odbyła się wczoraj. Prokuratura początkowo nie wykluczała, że za współpracę może zrezygnować z oskarżenia a były radny może zatrzymać miejską pensje.

 

Tak się jednak nie stało choć to właśnie Solis dla FBI potajemnie nagrywał byłego przewodniczącego Izby Reprezentantów Illinois, Michaela Madigana i radnego Chicago, Eda Burke’a, którym postawiono zarzuty. Prokuratorzy federalni ujawnili plan prawników miejskich, którzy zamierzają stwierdzić, iż każdy mieszkaniec Chicago jest ofiarą korupcyjnego działania Danny’ego Solisa. W poprzednich aktach sądowych znalazł się zapis, że w zamian za gotówkę i usługi seksualne Solis załatwiał zezwolenia na zagospodarowanie nieruchomości komercyjnych. Po zatrzymaniu go przez federalnych śledczych zgodził się z nimi na współpracę w zamian za odstąpienie od oskarżeń. Prokuratura federalna zapewniła go, że zrezygnuje z zarzutów ale ostateczna decyzja należy do sądu. Dodajmy, że Solis nadal pobiera miejską emeryturę w wysokości 100 tysięcy dolarów rocznie. Burmistrz Lori Lightfoot zwróciła się do sędziego o anulowanie ugody Solisa z federalnymi śledczymi. Burmistrz zaznaczyła, że powinien on zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej za złamanie prawa.

PARTNERZY