Chicagowska policja sięga po nowe środki w walce z domorosłymi kaskaderami samochodowymi. Po akcji informującej o możliwej konfiskacie samochodu wykorzystywanego do nielegalnych wyścigów, czy driftu na ulicach, teraz stróże prawa chcą wykorzystać… kolczatki.
Rozłożona kolczatka może spowodować przebicie kół samochodu, co będzie skutkowało ujęciem jego kierowcy. Nowy pomysł oznacza jednak pewne obowiązki nałożone na stróżów prawa. Będą oni musieli mianowicie za każdym razem informować, że taką przeszkodę zamierzają rozłożyć. Ma to się odbywać w formie specjalnych znaków. Wszystko to będzie odbywało się na zasadzie pilotażu. Program „przebijania opon” zostanie oceniony po pewnym czasie, a z rezultatów mają zostać wyciągnięte wnioski.
