Zakuciem w kajdanki chicagowskiej radnej zakończyła się jej próba interwencji w szpitalu, do którego agenci ICE przewieźli zatrzymanego mężczyznę. Z niepotwierdzonych jeszcze oficjalnie informacji wynika, że aresztowany doznał złamania nogi, kiedy uciekał przed federalnymi.
Radna Jessie Fuentes z 26. okręgu udała się do szpitala Humboldt Park Health, po tym, jak dowiedziała się, że przebywa tam zatrzymany przez ICE mężczyzna. W czasie gwałtownej dyskusji z agentami atmosfera zaostrzyła się do tego stopnia, że jeden z nich najpierw chwycił radną za ramię, a następnie założył jej kajdanki. Całe zajście zostało uwiecznione na nagraniu z telefonu komórkowego, które potem trafiło na oficjalną stronę Facebook Fuentes. Widać na nim, jak agenci wielokrotnie proszą radną o opuszczenie pomieszczenia, a w końcu interweniują, kiedy radna się nie słucha. Podczas popołudniowej konferencji prasowej Fuentes powiedziała, że mężczyzna przebywający w szpitalu ma około 37 lat i będzie potrzebował operacji złamanej nogi. Dodała, że podpisał dokumenty, aby reprezentowali go prawnicy. Twierdzi jednak, że agenci nie pozwalają prawnikom z nim rozmawiać.