.jpg)
Chiny zmagają się z kolejnymi ogniskami zakażeń koronawirusem. W skali całego kraju dziennie to zaledwie kilkadziesiąt przypadków, ale polityka „zera tolerancji” wobec Covid-19 sprawia, że w związku ze stwierdzeniem nowych zakażeń posady tracą chińscy urzędnicy.
W prowincji Hebei, gdzie ponownie wykryto patogen, zwolniono trzech pracowników odpowiedzialnych za kontrolę pandemiczną. Zostali oni zwolnieni lub zawieszeni ze względu na niewłaściwe egzekwowanie restrykcji pandemicznych. W Shijazhuang, które już wcześniej w tym roku objęte było całkowitym lockdownem, stwierdzono 26 przypadków Covid-19. Kolejne 19, które wstępnie zostały wykryte dzięki masowym testom, czeka na potwierdzenie – informują chińskie media. We wtorek w Shijiazhuang wprowadzono zarządzanie kryzysowe. W dwóch powiatach podlegających miastu mieszkańcom nakazano pozostanie w domach. Na drogach wjazdowych uruchomiono zaś punkty kontrolne. Pojedyncze przypadki Covid-19 w ostatnich dniach odnotowywane są też w stolicy Chin. Wczoraj w Pekinie stwierdzono 9 pełnoobjawowych zakażeń Covid-19.
