Demokraci mogą utracić większość w amerykańskim Kongresie

8 listopada 2022

W Stanach Zjednoczonych dobiegła końca wielomiesięczna kampania wyborcza. Dziś Amerykanie oddadzą głosy w wyborach parlamentarnych wybierając nową Izbę Reprezentantów oraz jedną trzecią składu Senatu.

Walcząc o głosy wyborców republikanie eksponowali wysoką inflację, przestępczość oraz nielegalną imigrację. Demokraci krytykowali ograniczenie prawa do aborcji i mówili o niskim bezrobociu i walce z pandemią. W kampanię wyborczą zaangażowali się nie tylko członkowie Kongresu, ale również były i obecny prezydent USA. Donald Trump na wiecach argumentował, że rządy demokratów prowadzą do niekontrolowanej imigracji i stanowią zagrożenie dla Amerykanów. „Naprawdę uważam, że oni chcą otwartych granic by doprowadzić do spustoszenia w kraju. Każdego dnia z powodu polityki demokratów giną Amerykanie” – mówił podczas wiecu w Ohio. W tym samym czasie prezydent Joe Biden przekonywał w Maryland, że za czasów jego poprzednika Ameryka przegrywała walkę z pandemią i traciła miejsca pracy. „Gdy zostałem, prezydentem tylko 5 milionów Amerykanów było zaszczepionych, teraz jest ich 220 milionów. Stworzyliśmy 10 milionów miejsc pracy. Eksportujemy za granicę amerykańskie produkty a nie amerykańskie miejsca pracy”. Sondaże wskazują na duże prawdopodobieństwo, że republikanie zdobędą większość w Izbie Reprezentantów. Walka o Senat jest wyrównana, a o jej wyniku przesadzą pojedynki w kilku stanach: Pensylwanii, Georgii, Newadzie i Arizonie.

PARTNERZY