Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podniósł do 50% cła na import stali i aluminium do USA. Trump uzasadnił to koniecznością ochrony amerykańskich producentów tych metali. Podwyżka może jednak uderzyć w konsumentów.
Prezydent USA już marcu wprowadził cła na import stali i aluminium w wysokości 25%. Wczoraj podpisał rozporządzenie podnoszące dwukrotnie tę stawkę. „Wyższe cła zapewnią, że import stali i aluminium nie będą stanowić zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego” – oświadczył Trump. Zgodnie z komunikatem Białego Domu Wielka Brytania nie zostanie objęta 50-procentowymi cłami na stal i aluminium. Trump poinformował, że podjął decyzję o innym traktowaniu Wielkiej Brytanii po tym, jak oba kraje osiągnęły porozumienie handlowe w zeszłym miesiącu. Największymi dostawcami aluminium do Stanów Zjednoczonych są Kanada, a następnie Unia Europejska, Meksyk, Chiny i Korea Południowa. Najwięcej stali do USA eksportują Kanada, Brazylia, Meksyk, Korea Południowa i Wietnam. Eksperci ostrzegają, że 50-procentowe cła mogą zaszkodzić przedsiębiorstwom stalowym w innych krajach, doprowadzić do sporów handlowych i spowodować wzrost kosztów dla amerykańskich konsumentów.