Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia czyli wspomnienie Świętego Szczepana

26 grudnia 2024

Dziś drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. To czas wizyt u bliskich i sąsiadów. „Od świętego Szczepana zaczynali także chodzić kolędnicy po wsiach” – mówi dyrektorka Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi Elżbieta Osińska-Kassa.

„Kiedyś to była naturalna sprawa, że chodzono po wsi, przebierano się. Chodzono z turoniem lub z kozą. Obowiązkowym też elementem przebrania kolędników były futrzane maski, bo wszystko, co włochate, było symbolem dostatku. Dom pominięty przez kolędników to nie była dobra wróżba” – wyjaśnia etnografka. Kolędnicy składali życzenia wszystkiego dobrego dla domostwa i powodzenia w zbiorach. Nieodłącznym elementem świętowania były tego dnia jasełka, które swój początek miały w kościele. Zaczęły się jednak przeradzać w bardzo radosne przedstawienia, pełne tańców i śpiewów, musiały, jak mówi Elżbieta Osińska-Kassa, wyjść z kościoła i zastąpiły je szopki. W wieli wsiach mieszkańcy sami te szopki przygotowują, przystrajają i swoje domy, i kościoły. Tego dnia w kościołach święciło się owies, by zapewnić sobie urodzaj w kolejnym roku. Obrzucano także siebie nawzajem i księdza ziarnem. W niektórych regionach Polski wciąż praktykuje się obrzucanie gotowanym grochem, co ma symbolizować ukamienowanie świętego Szczepana.

PARTNERZY

single.php