Dymisje w brytyjskim rządzie w proteście przeciw premierowi Borisowi Johnsonowi

5 lipca 2022

Dwóch czołowych brytyjskich ministrów podało się do dymisji w proteście przeciwko stylowi, w jakim premier Boris Johnson przewodzi partii i krajowi. Zjednoczone Królestwo nie ma teraz ministra finansów i ministra zdrowia.

„Nie mogę dalej z czystym sumieniem służyć w tym rządzie” – napisał w liście rezygnacyjnym minister zdrowia. Sajid Javid, zadając pierwszy cios.Cios numer dwa nadszedł ze strony ministra finansów. „Obywatele oczekują, by rząd zachowywał się odpowiednio, działał kompetentnie i z powagą  to standardy, o które warto walczyć i dlatego rezygnuję” – napisał Rishi Sunak. Ten bunt czołowych ministrów sprawił, że kłopoty polityczne premiera Johnsona właśnie stały się jeszcze poważniejsze. Analitycy są zgodni: walka Borisa Johnsona o pozostanie na stanowisku zrobiła się dla niego o wiele trudniejsza. Wszystko to jest konsekwencją partygate, skandalu z nielegalnymi przyjęciami w lockdownie. Ale także innej afery. Premier mianował na ważne stanowisko parlamentarne człowieka, którego współpracownicy oskarżali o molestowanie. Downing Street z początku twierdziło, że premier o tym nie wiedział. Ale dziś jego kancelaria zmieniła kolejny raz wersję i przekonuje, że szef rządu wiedział, lecz o tym zapomniał. Niepokój w Partii Konserwatywnej narasta od dawna. Po Partygate popularność ugrupowania się załamała, a niedawno Konserwatyści doznali dotkliwych porażek w wyborach uzupełniających. Coraz więcej posłów obawia się, że szef rządu jest dla nich obciążeniem i może ich kosztować mandaty.

PARTNERZY