Departament sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych (DOJ) wszczyna dochodzenie w sprawie praw obywatelskich w Chicago. W poniedziałek zostały o tym oficjalnie poinformowane władze miasta. Federalny departament sprawiedliwości przygląda się w szczególności praktykom zatrudniania pracowników w mieście.
Następuje to po tym, jak niedzielne uwagi burmistrza Chicago Brandona Johnsona w Apostolskim Kościele Bożym w dzielnicy Woodlawn wywołały lawinę postów w mediach społecznościowych wzywających do wszczęcia dochodzenia. Johnson podzielił się swoją wizją na resztę kadencji, kładąc nacisk na edukację, bezpieczeństwo publiczne i równość. Burmistrz podkreśli, że jego administracja jest jedną z najbardziej różnorodnych w historii miasta. W liście do biura burmistrza DOJ twierdzi, że komentarze Brandona Johnsona dotyczące liczby czarnoskórych urzędników w jego administracji skłoniły do wszczęcia dochodzenia. Urzędnicy wymiaru sprawiedliwości powiedzieli, że sprawdzają, czy miasto narusza ustawę o prawach obywatelskich z 1964 roku, zakazującą dyskryminacji ze względu na rasę. W liście do burmistrza, zastępca prokuratora generalnego Harmeet Dhillon napisał: „Nasze dochodzenie opiera się na informacjach sugerujących, że podejmował Pan decyzje o zatrudnieniu wyłącznie na podstawie rasy. W swoich niedzielnych wypowiedziach w Kościele Apostolskim Boga w Woodlawn podkreślił Pan liczbę czarnoskórych urzędników w swojej administracji”. Biuro Johnsona w odpowiedzi na wszczęte dochodzenie wydało następujące oświadczenie: „Burmistrz Johnson jest dumny z posiadania najbardziej zróżnicowanej administracji w historii naszego miasta. Nasza administracja odzwierciedla różnorodność i wartości Chicago. Niestety, obecna administracja federalna nie odzwierciedla żadnego z nich. Jesteśmy świadomi listu wydanego przez departament sprawiedliwości, ale czekamy na jego oficjalne otrzymanie. Nasz radca prawny podda zarzuty dokładnej analizie”. W biurze burmistrza Chicago zatrudnionych jest 34% czarnoskórych pracowników, 31% białych, 24% Latynosów, 7% Azjatów a 5% to osoby reprezentujące dwie lub więcej grupy etniczne – wynika ze statystyk władz miasta.