Illinois w dalszym ciągu pozostaje demokratycznym stanem. Taki wniosek można wyciągnąć z wyborów środka jakie odbyły się we wtorek w USA. Politycy tej partii w przeważającej mierze zwyciężyli w stanowym wyścigu o najwyższe stanowiska nie tylko w Illinois, ale także na Kapitolu w Waszyngtonie.
Reelekcję wywalczył gubernator J.B. Pritzker, którego jak wynika po przeliczeniu 95 procent głosów wybrało ponad 54 procent mieszkańców Illinois a na jego rywala z partii republikańskiej zagłosowało 42 procent. Illinois w dalszym ciągu w Waszyngtonie reprezentować będzie demokratyczna senator Tammy Duckworth która otrzymała ponad 56 procent głosów a próbująca ją pozbawić tego stanowiska polityk partii republikańskiej, Kathy Salvi ponad 42 procent. Funkcję generalnego prokuratora stanowego nadal będzie pełnić Demokrata, Kwame Raoul który otrzymał ponad 54 procent poparcia a Republikanin, Thomas Devore niespełna 43 procent. Nowym Secretary of State głosami ponad 54 procent wyborców wybrany został Alexi Giannoulias, który pokonał polityka partii republikańskiej Dana Brady (43 procent głosów). Controllerem Illinois pozostanie Susana Mendoza, na którą zagłosowało blisko 56 procent wyborców reprezentująca partię republikańską Shannon Teresi otrzymała ponad 41 procent głosów. Stanowisko stanowego sekretarza skarbu zachował też Demokrata, Michael Frerichs, który dostał prawie 55 procent głosów a jego rywal z partii republikańskiej, Tom Demmer blisko 43 procent. Z wyścigu do Izby Reprezentantów USA także zwycięsko wyszli Demokraci choć trzy fotele z Illinois przypadną politykom partii republikańskiej a mianowicie z 15. Dystryktu Mary Miller (ponad 70 procent głosów), 16. Dystrykt reprezentować w Waszyngtonie będzie Darin Lahood (prawie 67 procent głosów) a 12. Dystrykt Mike Bost (ponad 74 procent głosów). Wśród demokratycznych kongresmenów reelekcję zapewnił sobie Jesus „Chuy” Garcia z 4. Dystryktu, którego poparło blisko 68 procent wyborców, z 5. Dystryktu Mike Quigley (ponad 67 procent), z 9. Dystryktu Janice Schakowsky (ponad 70 procent głosów), z 8. Dystryktu Raja Krishnamoorthi (ponad 56 procent głosów), 2. Dystryktu Robin Kelly na którą zagłosowało ponad 67 procent wyborców. Ponadto Demokraci wygrali także wybory do Izby Reprezentantów USA w 1. Dystrykcie Jonathan Jackson (ponad 65 procent głosów), w 3. Dystrykcie Delia Ramirez (blisko 67 procent), w 6. Dystrykcie Sean Casten (ponad 53 procent), w 10 Dystrykcie Brad Schneider (62 procent), w 11. Dystrykcie Bill Foster (55 procent), w 13. Dystrykcie Nikki Budzinski (54 procent), w 14. Dystrykcie Lauren Underwood (53 procent) i 17. Dystrykcie Eric Sorensen (blisko 52 procent głosów).
