Izrael: Obława po ucieczce Palestyńczyków z więzienia Gilboa

7 września 2021

Według wstępnych informacji cześć z sześciu palestyńskich bojowników, którzy wczoraj wykopanym tunelem wydostali się z izraelskiego więzienia Gilboa, trzy kilometry od obiektu wsiadła do samochodu. Najprawdopodobniej pozostali ruszyli w drogę pieszo.

 

Zanim część zbiegów wsiadła do pojazdu, została zauważona na stacji paliw przez taksówkarza. Ten wezwał policję. Godzinę później władze więzienia potwierdziły ucieczkę. W kraju trwa obława. Przygotowano kilkaset blokad drogowych. Akcję prowadzą policja, armia i agenci izraelskiej służby bezpieczeństwa wewnętrznego. Do poszukiwań używa się samochodów, śmigłowców, psów tropiących. Akcja prowadzona jest głównie na północy kraju, gdzie znajduje się więzienie. Oczekuje się, że część mężczyzn zbiegła do Jordanii, a część do Zachodniego Brzegu, a konkretniej miasta Dżenin, w którym w przeszłości działali. Jej ludność świętowała wczoraj ucieczkę bojowników, a palestyńskie organizacje wyzwoleńcze wezwały Palestyńczyków do ewentualnej pomocy dla zbiegów. W mieście rozpoczęła się jednak inwigilacja służb izraelskich.

Wszyscy Palestyńczycy byli skazani na dożywocie. Pięciu z nich miało w przeszłości działać w grupie Islamskiego Dżihadu – palestyńskiej organizacji uznawanej za paramilitarną i terrorystyczną. Z kolej szósty z uciekinierów to Zakaria Zubeidi – były dowódca grupy zbrojnej Brygady Męczenników Al-Aksa, powiązanej z głównym nurtem palestyńskiej partii Fatah, który został aresztowany w 2019 roku. Więzienie Gilboa znajduje się na północy kraju, a otwarte zostało w 2004 roku podczas drugiego palestyńskiego postania. Jest miejscem o zaostrzonym rygorze.

Wstępne informacje mówią jednak o poważnych uchybieniach w funkcjonowaniu więzienia. Dzień przed ucieczką Zakaria Zubeidi został przeniesiony do celi, w której przebywała piątka pozostałych przyszłych zbiegów. Ponadto plan więzienia miał być dostępny w sieci na stronie internetowej firmy architektonicznej, która je zaprojektowała. Akcja miała być przygotowywana od roku. Dziura, przez którą uciekli, została wykopana w łazience, a przykryta została deską. Więźniowie wyszli w okolicy wieży strażniczej, jednak strażnik, który pełnił służbę, spał. Dodatkowo informuje się, że więźniowie mieli korzystać z przemyconych telefonów komórkowych. Jak piszą media, na początku roku w placówce zainstalowano system, który blokował korzystanie z przemyconych urządzeń, ale nigdy nie został on aktywowany.

Po ucieczce w więzieniu doszło do rewizji, która objęła ponad 400 więźniów, głównie Palestyńczyków. Część z nich została przesłuchana, część przeniesiona do innej celi, a część do innego obiektu.

 

PARTNERZY