Izraelski atak na personel World Central Kitchen

2 kwietnia 2024

W izraelskim ataku na personel humanitarnej organizacji World Central Kitchen w Strefie Gazy zginęło pięć osób – to Palestyńczyk oraz czterech wolontariuszy, wśród których według doniesień medialnych jest Polak.

World Central Kitchen nazywa ten atak tragedią, a szef organizacji Jose Andres wezwał Izrael do zaprzestania masowego zabijania, w tym cywilów i pracowników organizacji humanitarnych, ograniczania pomocy humanitarnej i używania żywności jako broni. „World Central Kitchen straciło kilkoro sióstr i braci. Jestem załamany, opłakuję ich rodziny, przyjaciół i całą naszą rodzinę. To są ludzie, anioły” – napisał, wspominając, że działał z nimi na Ukrainie, w Turcji, Maroku czy Indonezji. „Nigdy więcej niewinnych ofiar. Pokój zaczyna się od naszego wspólnego człowieczeństwa. Trzeba zacząć teraz” – dodał Jose Andres we wpisie na portalu X. Według informacji palestyńskich w powietrznym ataku sił izraelskich zginęło pięć osób, w tym Polak. Atak nastąpił na południe od Dajr al-Balah w środkowej Gazie. Zginąć też mieli obywatele Australii, Irlandii oraz Wielkiej Brytanii. Cała czwórka to pracownicy WCK. Palestyńczyk był ich kierowcą. W mediach społecznościowych publikowane są zdjęcia paszportów ofiar. Opublikowano też zdjęcia ciał. Izraelska armia nie odniosła się do tego zdarzenia. World Central Kitchen to pozarządowa organizacja non-profit zajmująca się dostarczaniem posiłków osobom poszkodowanym w wyniku wojen i klęsk żywiołowych. Została założona w 2010 roku. W Strefie Gazy panuje kryzys humanitarny. Jest on efektem walk między Izraelem a palestyńskim Hamasem. Wojnę rozpoczął atak organizacji na Izrael, do którego doszło 7 października. Izrael w odpowiedzi prowadzi oblężenie enklawy.

PARTNERZY

single.php