Prezes Prawa i Sprawiedliwości, wicepremier Jarosław Kaczyński powiedział w Gorzowie Wielkopolskim, że na granicy polsko-białoruskiej trwa klasyczna wojna hybrydowa wywołana przez reżim Łukaszenki.
Lider partii rządzącej ocenił, że obecny mur na granicy jest „bardzo poważną pomocą” dla polskich służb mundurowych, choć – jego zdaniem – w przyszłości powinien zostać wzmocniony. „Być może trzeba będzie to jeszcze wybudować na granicy z obwodem królewieckim, ale to jest sprawa przyszłości. Natomiast to się w Polsce niektórym nie podoba” – mówił kandydat KW PiS w wyborach do Sejmu w okręgu numer 33 (województwo świętokrzyskie). Jarosław Kaczyński dodał, że brak muru na polsko-białoruskiej granicy w obecnej sytuacji zachęciłby do jeszcze większej liczby prób jej nielegalnego przekraczania. Prezes PiS zwrócił uwagę, że na procederze zarabiają władze Białorusi oraz Rosji, którym zależy na destabilizacji sytuacji w Polsce.
