Prezydent USA Joe Biden nazwał poniedziałkowe ataki na Ukrainę brutalnymi. Polityk po raz pierwszy zabrał głos w tej sprawie, pytany przez Polskie Radio.
Przed odlotem prezydenta USA z Białego Domu helikopterem Marine One korespondent Polskiego Radia Marek Wałkuski zapytał Joe Bidena o jego reakcję na ostatnie rosyjskie ataki na cywilną infrastrukturę na Ukrainie. „Są brutalne, poza wszelkimi granicami” – ocenił amerykański prezydent. Zapytany czy jest otwarty na spotkanie z Władimirem Putinem w sprawie uwolnienia więzionej w Rosji amerykańskiej koszykarki Brittney Griner Biden odpowiedział: „Nie z Putinem”. We wcześniejszym wywiadzie dla telewizji CNN Joe Biden mówił, że nie planuje spotkania z prezydentem Rosji podczas listopadowego szczytu grupy G-20 ale nie wykluczył, że może między nimi dojść do interakcji, na przykład w sprawie uwolnienia Griner. W tym samym wywiadzie Biden wyraził przekonanie, że Putin nie zdecyduje się na atak nuklearny ale sama groźba użycia broni jądrowej jest niebezpieczna, bo może prowadzić do błędów i niepożądanej eskalacji.
