Konwencja Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach

1 października 2023

Bezpieczeństwo Polski i przeszłość naszego kraju były głównym motywem konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach. Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił podczas konwencji, że jego ugrupowanie walczy w wyborach o to, „by w Polsce nie wrócił system Tuska”.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że wyborach 15 pażdziernika Polacy odpowiedzą na pytanie, czy Polska będzie istniała”, a „na -stole przed wszystkimi leżeć będą dwie wizje ojczyzny: polska wizja Jarosława Kaczyńskiego i niemiecka wizja Donalda Tuska”. Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w Katowicach, że „sensem systemu Tuska było to, aby ci, którzy po 1989 roku rabowali, mieli prawo do dalszego rabowania”. „To, co działo się w Polsce po 1989. roku to był wielki rabunek finansów publicznych. Ten system był niesprawiedliwy i trzeba było go odbudować. Jego odbudowania podjął się Donald Tusk, który wiedział, że zapewnione musi być to, aby ci co rabowali nasz kraj, nadal to robili”- podkreślał. Mówił też, że poprzednicy rządów Zjednoczonej Prawicy likwidowali posterunki policji oraz jednostki wojskowe. „Bezpieczeństwo Polski zewnętrzne i wewnętrzne było czymś, co traktowano jak sferę widowiska. W 2015 roku mieliśmy 95 tysięcy żołnierzy, a dziś mamy 175 tysięcy żołnierzy”- dodał. Jarosław Kaczyński powiedział też, że rząd PO-PSL popsuł stosunki Polski z Ukrainą, z Litwą oraz osłabił relacje w Grupie Wyszehradzkiej. „Tego oczekiwały Niemcy i Rosja”- podkreślał. „Nord Stream 1 i 2 były początkiem odbudowy imperium rosyjskiego. Do naszego osłabienia była potrzebna realizacja negatywnej polityki narodowej”- mówił. Prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział też, że otwarte w ubiegłym tygodniu Muzeum Historii Polski będzie pokazywało nie tylko dzieje naszego narodu, ale również reprezentowane przez Polaków wartości. Odniósł się też do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, którego powstanie zainicjowano w czasie rządów PO-PSL i mówił, ze było ono elementem niemieckiej polityki historycznej. Jak wskazywał Jarosław Kaczyński, „system Tuska” sprowadzał się również do tego, że zamiast demokracji mieliśmy ciągłe manipulacje i gry socjotechniczne. Dodał, że walczono wówczas m.in. z kibicami, co było łamaniem prawa. „Tutaj doszło do sytuacji, w której na życzenie Putina, na telefon Putina został aresztowany niewinny człowiek i siedział wiele miesięcy w więzieniu. Każdy, kto ogladał 'Reset’, mógł to zobaczyć. W ten sposób ten system był chroniony. Nieustanne gry socjotechniczne, manipulacja zamiast demokracji – tak wyglądał system Tuska” – zaznaczył lider PiS. Jak dodał, jeśli chodzi o politykę zagraniczną, to wizja poprzedników jego ugrupowania u władzy polegała na tym, by Polska była małym, zupełnie pozbawionym znaczenia państwem między Rosją a Niemcami. „Polacy nic się nie stało – na wszystko mieliśmy się zgadzać” – powiedział. Jarosław Kaczyński skrytykował Donalda Tuska za liberalne podejście do prywatyzacji, brak polityki socjalnej oraz brak reakcji na światowy kryzys gospodarczy.Podkreślił, że w czasie poprzedniego kryzysu polskie firmy nie mogły liczyć na rząd. „Jedno, dokładnie jedno przedsiębiorstwo dostało wtedy pomoc ze strony władzy. Tak ta pomoc została skonstruowana, tak skonstruowano warunki otrzymania tej pomocy. Porównajcie to z czasem COVID-u” – dodał.

PARTNERZY