Po raz pierwszy od ponad 24 lat mieszkańcy Illinois podczas listopadowych wyborów nie znajdą na karcie do głosowania nazwiska Jessego White’a jako kandydata na stanowego sekretarza. Po sześciu kadencjach, 87-letni White zdecydował się przejść na emeryturę.
O stanowisko Illinois Secretary of State ubiega się Demokrata, Alexi Giannoulias i Republikanin, Dan Brady. Dla Giannouliasa to polityczny powrót. Po tym jak w 2010 roku przegrał w wyborach na senatora USA z Markiem Kirkiem, wycofał się ze sceny politycznej. Podczas prawyborów w partii demokratycznej, Alexi Giannoulias nie uzyskał poparcia tak prominentnych polityków jak gubernator J.B. Pritzker czy senator Dick Durbin. Ma jednak nadzieję, że to on zostanie nowym sekretarzem stanu i już zapowiedział, iż nie będzie częścią ogromnej politycznej maszyny. Podobnie jak Dan Brady, Giannoulias zamierza przeprowadzić modernizację pracy biura sekretarza stanu Illinois. Brady chce też tymczasowo obniżyć opłat za odnowienie tablic rejestracyjnych, co Giannoulias nazywa fiskalnie nieodpowiedzialnym pomysłem. Zatrudniające ponad 4 tys. pracowników biuro sekretarza stanu Illinois jest największym tego typu urzędem w USA. Oprócz obsługi kierowców, biuro kontroluje 21 wydziałów, w tym nadzoruje wszystkie stanowe biblioteki publiczne.
