Liczba ofiar trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii, zgodnie z danymi z obu państw, wzrosła do 25 tysięcy. Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan poinformował, że trzęsienie doprowadziło do śmierci 21 tysięcy 848 obywateli jego kraju.
Tylko w Turcji rannych jest ponad 74 tysiące osób. Trzęsienie ziemi, do którego doszło nad ranem w poniedziałek na pograniczu turecko-syryjskim miało magnitudę 7,8 i było najsilniejszym w regionie od ponad wieku. Na tereny zniszczone kataklizmem napływa pomoc ze świata. Bank Światowy obiecał Turcji i Syrii niemal 2 miliardy dolarów. Stany Zjednoczone z kolei przeznaczą na pomoc humanitarną dla obu krajów 85 milionów dolarów. W akcji ratowniczej i poszukiwawczej w Turcji uczestniczą ekipy z różnych krajów, w tym z Polski. Tymczasem 12 osób zatrzymano w Turcji po zawaleniu się budynków w południowo-wschodnich prowincjach Gaziantep i Sanliurfa. Lokalne media informują, że do zatrzymań doszło w związku z poniedziałkowym trzęsieniem ziemi, które nawiedziło Turcję i Syrię. Zatrzymani to wykonawcy – donoszą dziennikarze. Po serii trzęsień ziemi, z których największe miało magnitudę 7,8, zawaliło się 6 tysięcy budynków.
