Trzecia Droga wystartuje w eurowyborach pod hasłem „Bądźmy sobą w Europie”. Liderzy ugrupowania ogłosili je na konwencji w Warszawie. Lider PSL i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz mówił, że dziś miarą patriotyzmu jest bycie silnym państwem w Unii Europejskiej i budowanie jak najsilniejszej Unii.
„Wspólnota narodowa jest na pierwszym miejscu, ale wspólnota narodowa musi być w gronie państw i narodów, które gwarantują nam rozwój i bezpieczeństwo” – mówił polityk. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia z Polski 2050 apelował o pójście na wybory 9 czerwca. „Niektórzy publikują sondaże, że będzie 80 procent frekwencji. My się boimy, że będzie 18” – mówił. Jego zdaniem, niepójście zwolenników jego ugrupowania na wybory może oznaczać zwycięstwo „tych, którzy chcą nas z Unii wyprowadzić”. Polska 2050 i PSL po raz trzeci wystartują pod jednym, wspólnym szyldem – wcześniej w takiej konfiguracji występowali w wyborach parlamentarnych i samorządowych. Szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz mówił na konwencji w Warszawie, że Polska musi zająć godne miejsce w Europie i uczestniczyć w budowie najsilniejszej wspólnoty na świecie. „To będzie rola europarlamentarzystów Trzeciej Drogi” – powiedział lider PSL.”Nie może być tak, że polski, europejski przedsiębiorca ma gorsze warunki do prowadzenia działalności niż te kraje, które sprzedają spoza Unii Europejskiej na Polski rynek” – ocenił i dodał: „Muszą tutaj być zasady solidarności, równości wobec tych przedsiębiorstw, które są w Polsce i w Europie”. Trzecia Droga idzie do wyborów z hasłem „Bądźmy sobą w Europie”. Głosowanie odbędzie się 9 czerwca.
