MAEA sprawdza informacje o pociskach nad elektrownią nuklearną w Ukrainie

29 kwietnia 2022

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej bada incydent do jakiego doszło na południu Ukrainy. Nad jedną z elektrowni atomowych miał przelecieć rosyjski pocisk. Przedstawiciele Agencji podkreślają, że takie zdarzenie mogło mieć tragiczne skutki. Do incydentu miało dojść w połowie kwietnia, ale dopiero w ostatnich godzinach Ukraina zgłosiła sprawę do Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. Według informacji władz w Kijowie, nad znajdującą się w rejonie miasta Jużnoukrajinśk przeleciał rosyjski pocisk. Specjaliści z Agencji rozpoczęli dochodzenie w tej sprawie. Szef organizacji Rafael Grossi mówił podczas wizyty w Kijowie, że zdarzenie było bardzo niebezpieczne. Gdyby bowiem pocisk zboczył z trasy przelotu i uderzył w elektrownię, mogłoby dojść do potężnego wybuchu o ogromnie szkodliwych skutkach. W marcu rosyjscy żołnierze przejęli elektrownię atomową w Czernobylu. Kontrola nad kompleksem wróciła już w ukraińskie ręce. W innej elektrowni w Enerhodarze rosyjskie wojska ostrzelały budynki techniczne i tym samym spowodowały ogromne zagrożenie wybuchem.

PARTNERZY