Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała powiedział, że nie ma podstaw do postawienia prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Jak mówił, dzięki polityce fiskalnej rządu i monetarnej banku centralnego inflacja znacząco spadła, a wzrost gospodarczy i niskie bezrobocie zostały utrzymane.
„Łatwo jest zdusić inflację – trzeba wyśrubować stopy procentowe, ściągnąć pieniądze z rynku i inflacja gaśnie jak pożar, któremu się odbiera tlen, tylko że razem z gospodarką. Tego udało się uniknąć, więc za to jakaś nagroda się należy prezesowi Glapińskiemu, a nie Trybunał Stanu” – mówił Marcin Horała. Przedstawiciele sejmowej większości, którzy chcą utworzyć koalicyjny rząd, zapowiadają postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu za nieskuteczną walkę z inflacją oraz skup obligacji Skarbu Państwa w okresie epidemii COVID. W poniedziałek członkowie zarządu Narodowego Banku Polskiego zapewnili, że działania banku centralnego były zgodne z prawem i skuteczne. Podkreślili skuteczność banku centralnego w walce z inflacją, przypominając, że przyczynami inflacji była pandemia oraz wojna Rosji z Ukrainą, a działania NBP w walce z inflacją były trafne i skuteczne. Dodali, że prowadzony przez NBP skup obligacji skarbu państwa podczas pandemii COVID-19 był zgodny z prawem. Członkowie zarządu NBP przekazali, że zawieszenie prezesa NBP byłoby złym precedensem i mogłoby wpłynąć na kurs złotego oraz rentowność polskich obligacji.
