Marszałek Senatu oczekuje ponadpartyjnego kandydata na RPO

13 maja 2021

Oczekujemy, że Sejm wyłoni kandydata na RPO, który będzie popierany nie tylko przez jedną siłę polityczną; Rzecznik nie powinien służyć ani partii rządzącej, ani opozycyjnej, ale obywatelom – powiedział dziennikarzom marszałek Senatu Tomasz Grodzki po głosowaniu ws. RPO. Senat w czwartek nie wyraził zgody na powołanie posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na Rzecznika Praw Obywatelskich. Poparło go 48 senatorów, 49 było przeciw, 2 senatorów wstrzymało się od głosu. Oznacza to, że nowego RPO nie udało się wybrać już po raz czwarty. "Senat w swojej zbiorowej mądrości uznał, że pan poseł Bartłomiej Wróblewski nie może zostać zaakceptowany. W głosowaniu znalazło to wyraz" – powiedział dziennikarzom marszałek Grodzki, komentując wynik tego głosowania. Dodał, że senatorowie uznali, tak jak w przypadku Piotra Wawrzyka, iż "nie mogą udzielić rekomendacji kolejnemu partyjnemu kandydatowi". "Dali bardzo jasny sygnał, aby ugrupowania sejmowe, zarówno opozycyjne, jak i sprawujące władze podjęły w końcu dialog i próbę wypracowania kandydata kompromisowego, który byłby do zaakceptowania dla obu stron" – podkreślił Grodzki. "Nie chcę apelować, nie chcę prosić, ale chciałbym zasugerować, że to jest jedyna droga do tego, abyśmy wybrali Rzecznika Praw Obywatelskich, który będzie służył obywatelom, a nie partii rządzącej, partii opozycyjnej czy innym siłom" – przekonywał marszałek. Zaznaczył, że takie jest właśnie czwartkowe przesłanie z Senatu. "Oczekujemy na propozycję kandydata, który będzie zaakceptowany w Sejmie szerzej, niż tylko przez jedną stronę sceny politycznej i który zyska wtedy zapewne łatwo akceptację w Senacie" – powiedział marszałek Grodzki.

PARTNERZY