Mieszkaniec Chicago groził republikańskiemu kandydatowi na gubernatora Illinois, Darrenowi Bailey. 21-letni Scott Lennox został oskarżony o trzy oddzielne przestępstwa: grożenie urzędnikowi publicznemu, nękanie telefoniczne i nękanie za pomocą komunikacji elektronicznej.
Prokuratura twierdzi, że polityczne reklamy doprowadziły mieszkańca Chicago na skraj wytrzymałości i po ostrej kłótni z przyjaciółmi, Lennox rzekomo zostawił politykowi partii republikańskiej wiadomość na poczcie głosowej w jego biurze w Springfield. 21-latek miał powiedzieć: „Zamierzam żywcem obedrzeć Darrena Bailey ze skóry i nakarmić nim jego rodzinę. Wiem, gdzie Bailey mieszka, śpi i w jakiej szkole pracuje. Sprawię, że będzie krzyczał i cierpiał. Lepiej niech się zabije, a jeśli tego nie zrobi, to ja go zabiję”. Podczas środowej rozprawy wstępnej, sędzia powiatu Cook, Susan Ortiz wyznaczyła kaucję w wysokości 75 tysięcy dolarów i przyznała Lennoxowi elektroniczny monitoring oraz zabroniła mu kontaktu z Darrenem Bailey, jego rodziną i pracownikami. Kandydat Republikanów na gubernatora wydał oświadczenie, w którym czytamy: „Dzieląca, zapalna i myląca retoryka napędza nienawiść w całym naszym stanie, ponieważ niektórzy próbują etykietować przeciwników politycznych jako niebezpieczne zagrożenia. Niezależnie od tego, czy zgadzamy się, czy nie zgadzamy w kwestii polityki, wszyscy jesteśmy Amerykanami. Modlę się, aby ten młody człowiek otrzymał pomoc, której potrzebuje. Musimy zjednoczyć nasz stan i walczyć o bezpieczeństwo i dobrobyt każdego mieszkańca Illinois.”
