Mieszkaniec Wisconsin przyznał się do winy i przemytu sprzętu laboratoryjnego do rosyjskich firm mimo nałożonych przez Stany Zjednoczone sankcji na Rosję po inwazji na Ukrainę. Prokuratura federalna oskarżyła 68-letniego Andrew Pogosyana, obywatela USA urodzonego w Rosji, mieszkającego w Madison.
W czerwcu postawiono mu zarzuty spiskowania w celu oszukania Stanów Zjednoczonych oraz przemyt towarów z kraju. Z informacji podanych przez prokuraturę wynika, że Pogosyan zaczął używać swojej firmy, Omega Diagnostics LLC, we wrześniu 2022 roku do wysyłania sprzętu laboratoryjnego do rosyjskich firm, w tym jednej, która prowadziła badania chemiczne dla rosyjskiego wojska. Biuro przemysłu i bezpieczeństwa departamentu handlu USA nałożyło sankcje na eksport do Rosji w lutym 2022 roku w odpowiedzi na inwazję na Ukrainę. Sankcje wymagają od eksporterów uzyskania specjalnych licencji na wysyłkę technologii i towarów do Rosji, szczególnie produktów, które mogłyby pomóc tamtejszym władzom w produkcji broni chemicznej i biologicznej. Według prokuratorów, Pogosyan nie uzyskał licencji i próbował ukryć ostateczną destynację swoich przesyłek, wysyłając je do krajów trzecich, w tym Kazachstanu, Uzbekistanu, Turcji, Łotwy i Litwy. Produkty te były następnie przekazywane rosyjskim firmom. Mężczyźnie grozi do 35 lat więzienia. Wyrok ma zapaść 7 października.
