Mieszkanka Carol Stream z Illinois usłyszała zarzuty kryminalne w związku ze złamaniem zasad obowiązujących w Narodowym Parku Yellowstone. Samantha Dehring zbyt blisko podeszła do niedźwiedzia grizzly.
Do zdarzenia doszło 15 maja w rejonie Roaring Mountain. Kobieta robiła zdjęcia wraz z małą grupą turystów. Nagle pojawiła się niedźwiedzica z dwoma małymi. Widząc ją wszyscy poza Dehring udali się do samochodów. Ostrzegli ją, że takie zachowanie jest niebezpieczne. Kobieta wróciła do samochodu dopiero kiedy niedźwiedzica ją zaatakowała. Zgodnie z zaleceniami Parku Narodowego Yellowstone zwiedzający zobowiązani są do zachowania co najmniej 300 stóp odległości od niedźwiedzi i wilków.
